Przeczytalem.I mysle ze to jedna wielka bzdura.Komu by sie chcialo stac zna taka wielka kospiracja.?Mz jest tylko interesem.Jesli zarabiasz na tym pieniadze to czy interesuje Cie czy w polsiej ekstraklasie wygra simprasi czy jahu?To jest smieszne i tyle.
Umiejetnosci w tej grze nie sa praktycznie znaczace.Czesto przegrywam z manerami,z ktorymi powienem wygrac ustawiajac wszytkich zwodnikow na bramce.Jesli dopisze CI "szczescie"jestes w stanie wygrac z najepszymi.Ile razy zdarzylo sie nam przegrac mecz przeciwko druzynie ,ktorej najlepszy zawodnik nie zalapalby sie do naszej 11?
nie w tym rzecz .. mz to biznes, tak jak pisa? Bartur, crew musi tak ustawic sim ?eby s?absi gracze mogli wygrywac z silnymi (i wykupywac tokeny ), ale dodatkowo tak, ?eby najlepsi ci?gle mogli wygrywac wi?cej meczy, dlaczego ? ?eby nie odchodzili od gry bo s? inspiracj? dla m?odych, oraz p?ac? tokeny. St?d "noob protect". Nale?y ?atwo powi?za? fakty, jakie? 6sezonów temu wygrywali najlepsi + by?a jedna dobra taktyka, najlepsi wygrywaj? i p?ac? za puchary. Potem wchodz? ?ó?ci, oni wk?adaj? multum pieniedzy wi?c nikogo nie obchodz? ich wa?ki, po drodze przypadkowo pomylono si? kilka razy co do biletów w flach i tak zarobili swoje, kolejna aktualizacja sima jest ju? zwi?zana z koniecznosci? wyrównania szans zespo?om, wida? to na przyk?adzie reprezentacji Polski. Dostajemy od przeci?tniaków ?eby mniej znacz?ce nacje te? mia?y motywacje do gry, bo je?li nasi "najlepsi" kopacze wygrali z tak? pot?g?, to dlaczego ja te? nie moge ? prosta droga do sukcesu. Gdyby to nie przynosi?o zysku, to sim wprowadzi?by w 2 tygodnie nowy sim, który rzekomo ma by? du?o lepiej dopracowany.
w tym temacie chcialem sie dowiedziec jaka jest wasza opinia na ten temat
ale powiem wam ze to chyba dobrze jak slabszy gracz moze "dokopac" temu z regoly lepszemu a ten lepszy niech nie bedzie taki pewny ze wygra z kazdym slabszym -- ot taka filozofia
z poczatku czytajac ten tekst ze to jakas prawda sie wydaje ale z 2 strony jakby to byla prawda co tam pisza to by to wycofali albo cos w tym stylu....
z regu?y to dobrze, ?e mo?e pokona? silniejszego, ale przy za?o?eniu, ?e zespó? utrzymuje pewnien zakres formy. Nie mo?e by? tak, ?e w jednym dniu zespó? mo?e wygra? i wysoko przegra? tymi samymi taktykami / zawodnikami graj?c 2 ca?kiem ró?ne mecze. Pewien poziom zespo?u wymaga dobrej gry, jasne, ?e zdarzaj? si? niespodzianki (vide na ?ywo Real ) ale mo?e si? to przytrafi? mo?e 10 razy w sezonie, a nie w co 3 meczu.