10 punktów, 3 wygrane z rzędu od kupna brakującego obrońcy. Coś tam się dzieje, po słabym początku byłem pewny, że będzie spadek a teraz miałem 1 bardzo łatwy mecz i kolejne 3 również nie powinny być trudne
Wygrana 3-0 z drużyną z trzeciego miejsca, przy bardzo korzystnych wynikach innych spotkań, pozwoliła mi się umocnić na pozycji lidera. Powrót do div4 coraz bardziej realny.
Pierwsza porażka w lidze 3:4 z Gobiatami. Winę zrzucam na siebie i swoje gapiostwo. W zeszłym tygodniu zagrałem dwa mecze więcej pierwszym składem i spadła mi forma, czego wynikiem jest porażka. W przyszłym tygodniu mam nadzieję ją unormować i podnieść...
ja mimo 6-7 formy u całego bloku ofensywnego wygrałem z micnym rywalem 4-1 i o dziwo napadziory i inni ze słabą formą zachowali celność - 83% to dwa razy tyle co mają zazwyczaj z 9 na formie dziwne
A ja kurde w ostatnich 5 meczach zrobilem 3pkt masakra mi cos w lidze idzie;/. W pucharkach czy lt wyniki calkiem na poziomie a wczoraj w lidze wygral ze mna zespol co ma sklad ponad 3 banki mniejsza wartosc ode mnie;/
(22.05.2011, 17:19)skorpion king link napisał(a): ja mimo 6-7 formy u całego bloku ofensywnego wygrałem z micnym rywalem 4-1 i o dziwo napadziory i inni ze słabą formą zachowali celność - 83% to dwa razy tyle co mają zazwyczaj z 9 na formie dziwne
Tylko, że ja grałem z główną pretendentką do awansu. Bardzo silny skład prezentują Gobiaty. No ale... wszystko przede mną, bo korzystnie się wyniki ułożyły.
u mnie pierwsza porazka, ale na polmetku lideruje z punktem przewagi nad drugim, ktory mnie wczoraj pokonal. W rewanzu juz nie moge sobie pozwolic na strate punktow