84 minuta FTMu
Tak zapewne nazywa?by si? artyku? w gazecie, jesli ktos by pisal o moim meczu. Ponownie, drugi juz raz z rzedu losy meczu rozstrzygam na swoja korzysc w tej magicznej minucie.
Do dzisiejszego spotkania zespol byl przygotowany o niebo lepiej technicznie i to procentowalo. Przewaga rywala zostala zminimalizowana, gral on dosc dziwna taktyka, ale patrzac na jego ostatnie mecze - bardzo skuteczna. Niestety na wymiane ciosow isc nie moge, bo on mial lepszy sklad, stad pozostala gra antytaktyka. Ta spisala sie doskonale z jednym wyjatkiem - jego najlepszego snajpera kryl moj nowy junior - to zaowocowalo az 4 bramkami strzelonymi przez tego gracza. Na szczescie moi wcale nie pozostawali dluzni, starali sie mozliwie szybko gonic wynik (bo wiekszosc meczu gonilismy) az do wyrownania w 79'. Rywale w szoku, ze oddala sie ich pewne zwyciestwo sprobowali zaatakowac calkowicie sie odkrywajac i w 84' po raz ostatni FTM uderzyl jakze celnie. Rosjanin Semin przebil sie przez szczelna obrone rywala, wybiegl sam na sam z bramkarzem i popisal sie znakomitym... poczuciem jednosci z zespolem, podajac do Zagrodnego, ktory do wlasnie mijal po prawej stronie, pozostawiajac mu pusta drog do bramki - nawet bez bramkarza. Takich sytuacji moj najlepszy strzelec nie zwykl marnowac i to wydawalo sie przegrane spotkanie obrocilismy na nasza korzysc. Ostatnie minuty to rozpaczliwe ataki gospodarzy, rozbijane w zarodku i kilka moich nawet ladnych akcji.
Kod:
Berest SA - Faworyci Tego Meczu 4:5
Jurand Snaza (10, 14, 33, 59)
Walery Chrzan (7)
Jerzy Zagrodny (36, 71, 79, 84)
Dzisiejszy mecz z 3-ligowcem, teoretycznie najmocniejszym, przewy?szaj?cym mnie warto?ciowo o 1,2 kk zapowiada? si? na najci??sz? przepraw? w tych bara?ach. I rzeczywi?cie tak by?o. O ile w poprzednim meczu mog?em skutecznie ustawi? zespó? taktycznie to tym razem mia?em z tym ma?y problem, poniewa? przeciwnik z Modlau lubi? "grzeba?" przy taktykach. Z ustawieniem trafi?em po?owicznie. Na szcz??cie wymierne skutki przynios?y dodatkowe treningi strzeleckie w tygodniu, które wydawa?y si? konieczne do odblokowania napastników. Hattrick ?ó?tego, jedna bramka wychowanka wystarczy?y, by go?cie mogli si? cieszy? ze zwyci?stwa. Remis by?by chyba sprawiedliwym wynikiem, ale szcz??cie sprzyja lepszym
Przed ostatnim meczem lideruj?, zagram jednak z zespo?em, który podobnie jak ja ma 4 pkt. Zapowiada si? wi?c walka na ca?ego.
Dzisiejszy mecz, który wydawa?oby si? powinienem spokojnie wygra? przyprawi? kibiców o ma?y zawa? serca...
Do 63 minuty przegrywa?em 0-1, aby w 5 minut strzeli? dwie bramki i wyj?? na prowadzenie. Na tym si? jednak nie sko?czy?o, bo w?a?ciwie si? dopiero zaczyna?o. Kiedy mój napastnik w 91' podwy?szy? na 3-1 wydawa?o si?, ?e jest po meczu. Niespodziewanie w 94' przeciwnik zdoby? bramk? kontaktow? i ruszy? do frontalnego ataku. W tym momencie na wysoko?ci zadania stan?? mój bramkarz, gdzie jeszcze wybijaj?c pi?k? daleko przed siebie trafi? ni? pod nogi napastnika, który w 96' podwy?szy? na 4-2 i mecz si? zako?czy?.
Motobi Katy Wroclawskie - FC Miszcze ?wiata 2-4
Co ciekawe dru?yna z 4 ligi, któr? typowa?em do bezpo?redniego meczu o awans, przegra?a z zespo?em, którego ostatnio wysoko pokona?em i przed ostatnim meczem mam bardzo dobr? sytuacj? w tabeli...
pozostaje w 4 div
poniewa?
Brzuskowola SA - Bayern Monachium
Brzuskowola musiala by wygrac z Bayernem ró?nica 11 bramek malo realne chod? ma pake 7,0kk
albo Bayern Monachium musi wygrac ró?nic? 8 brakem tez malo realne
jak wygram ostatni mecz to nici z tych kalkulacji
wiec plan na ten sezon zostal spelniony w pe?ni utrzymanie sie w 4 div